Bank Millennium uruchomił i operuje jeden z najnowocześniejszych systemów transakcyjnych w Polsce. System jest nie tylko przejrzysty (nie jest designerskim żartem adresowanym do gimbazy -- patrz system transakcyjny mBanku) i intuicyjny w obsłudze ale również działa wyjątkowo szybko.
Niestety, występują w nim co najmniej dwa grube fuckupy, tak grube, jakie zwykliśmy spotykać 10-15 lat temu, a dziś już raczej nikt o nich nie pamięta (poza klientami Banku Millennium), a na pewno -- nie powinien pamiętać.