Przeskocz do treści

Producent narzędzi Stanley podaje długość gwarancji z dokładnością do... 13-go miejsca po przecinku. Czyli do 0,1 milisekundy albo do stu mikrosekund.

Konkurencja rozłożona na łopatki! Ooops! W trakcie pisania tego posta moja gwarancja na wkrętarkę Stanley skróciła się o 1723960 mikrosekund!

Wszyscy narzekamy na ilość SPAMu, ilość bełkotu w mailach i ogólnie w mediach.

Stanely Polska postanowił dołożyć swoją cegiełkę do przeciwdziałania temu! :> Powitanie, które otrzymuje użytkownik tuż po rejestracji jest...

...delikatnie mówiąc nieco lakoniczne! :>

Mędrcy Allegro czytali inne książki o UX niż reszta świata i dowiedzieli się z nich, że użytkownika należy męczyć o wypełnienie każdego pola, nawet tego najbardziej bezsensownego i niezwiązanego z tematem.

Czytaj dalej... "Czas i koszt wysyłki przy odbiorze osobistym"

GoPass dostępny jest tylko na terenie Polski, Słowacji i Czech, w niezbyt rzucającej na kolana ilości ośrodków, ale nawet z trzema wersjami językowymi portal sobie nie poradził i sypie się słodko na niektórych tekstach w języku polskim:

A im dalej w las, tym gorzej, bo okazuje się, że to nie jedyny fuckup tłumaczeniowy.

Czytaj dalej... "GoPass sypie się na tłumaczeniach"

Tylko w Payback możliwe są takie promocje! Zatankuj paliwo na stacjach BP, zrób zakupy w Kaufland, a przemnożymy Twoje punkty przez dziesięć.

Tylko w Payback możliwe są takie fuckupy. Punktów nie dają. Kody się nie skanują!

Czytaj dalej... "Payback, BP i Kaufland, czyli Szalona Dziesiątka…"

...lub raczej zaprzecza sam sobie:

Raz przelew jest wewnętrzny, a raz zewnętrzny. Raz potrwa kilka sekund, innym razem -- do najbliższego dnia roboczego (w skrajnym przypadku -- początek weekendu -- "kilka sekund" równa się więc "sto siedemdziesiąt kilka tysięcy sekund"). Tylko opłata za przelew się zgadza... na szczęście!

Nie ma to jak na jednym ekranie podawać dwie wzajemnie sprzeczne informacje.

Do uCare nie napiszesz, jeśli nie zgodzisz się na ich chłam spammerski:

Nawet jeśli piszesz w sprawie polisy, gwarancji, szkody, odstąpienia od umowy itp.

Albo akceptujesz syf reklamowy od nich albo w ogóle nie będziesz w stanie wysłać wiadomości. Zasady, polityka i podejście do klienta jak sprzed dwudziestu lat.

Niektórzy mają zegary dobowe, które potrafią dokręcić się do dwudziestej piątej lub dwudziestej szóstej godziny... Tapatalk ma plugin do ładowania fotografii, który na niektórych forach dyskusyjnych potrafi dokręcić się do...

...no w każdym razie gdzieś przy 900% obrazek udało się wreszcie załadować! :>

Bank Millennium uruchomił i operuje jeden z najnowocześniejszych systemów transakcyjnych w Polsce. System jest nie tylko przejrzysty (nie jest designerskim żartem adresowanym do gimbazy -- patrz system transakcyjny mBanku) i intuicyjny w obsłudze ale również działa wyjątkowo szybko.

Niestety, występują w nim co najmniej dwa grube fuckupy, tak grube, jakie zwykliśmy spotykać 10-15 lat temu, a dziś już raczej nikt o nich nie pamięta (poza klientami Banku Millennium), a na pewno -- nie powinien pamiętać.

Czytaj dalej... "Największe fuckupy w Millenecie"

Piątek, trzynastego wyraźnie nie służy Allegro. Jak duchy pojawiają się... kupony, których nie da się w żaden sposób wykorzystać!

W żaden sposób nie udało się wykorzystać kuponu na darmową przesyłkę, który rzekomo przysługiwał za zakupy zakupach za... 50 zł.

Czytaj dalej... "Bajka o Allegro i kuponach, których nie było…"

O2.pl od lat słynie z organizowania bezsensownych, źle działających i nikomu niepotrzebnych quizów. Dziś okazało się, że mają oni ponadto jeszcze jeden problem... dwa plus dwa nie zawsze daje im cztery...

Czytaj dalej... "Quizy w O2.pl, czyli jak 70% staje się 40%"

Polski szpital za najważniejszą (o swoich oddziałach) uważa informację, że jego pacjenci "mają zapewnioną opiekę duszpasterską oraz możliwość korzystania z Kaplicy Szpitalnej" (pies wie, czemu wypisanej z dużych liter, przecież to nie nazwa własna!)...

Chyba strach się bać!

Mimo wszystko udając się do... szpitala pacjent raczej za najważniejsze uważa zapewnienie opieki lekarskiej i możliwość skorzystania z aparatury medycznej.

Jeśli idącemu do szpitala mówimy, że ma dostęp do księdza i kaplicy to raczej pozytywnie go do zabiegu nie nastawiamy, czyż nie?

Onet dalej na fali. Tym razem jednak mocno grubiej (choć ciągle ociera się o temat prokuratury), bo mamy tu do czynienia z propagowaniem przestępstwa, czy wręcz świadomym współudziałem w przestępstwie. Czyli czymś, co w tym wesołym kraju zagrożone jest karą więzienia.

Wiadomo, że rynek reklamy internetowej od lat upada, a zyski z niego są tak znikome, że z trudem wystarczają (lub nawet nie wystarczają) na finansowanie kosztów bieżącej działalności (czyt. płacenie po 1800 zł netto pismakom za pisanie kretyńskich artykułów). Ale czy to od razu ma oznaczać zgodę na reklamowanie działalności przestępczej?

Czytaj dalej... "Onet i reklamy przestępców"

"Błyskotliwość" autorów Onetu w ich artykułach o zatrzymaniach i aresztowaniach:

Wymogi prokuratury spełnione? Spełnione! Kretynizm wygląda z każdego kąta?

Nie, no dobra, spoko... czepialstwo, przecież! Lech Wałęsa mógł mieć córkę, która wyszła za mąż za Jana Wymiękającego i powiła syna, Dominika Wymiękającego. Przecież wcale nie ma żadnej pewności, że Dominik W., wnuk Lecha Wałęsy, ma również na nazwisko Wałęsa, prawda?

Pytałem się: "W miarę dobry, darmowy antywirus". Odpowiedzieli: "Avira"!

Mieli rację, choć nie do końca w tym samym kontekście. Nie jest dobry. Jest najlepszy! Zaliczył trzy potężne fuckupy w ciągu trzydziestu sekund od instalacji i poszedł się... hm, walić.

No, dobrze. Ostatecznie okazało się, że były cztery fuckupy w minutę.

Czytaj dalej... "Avira? Wynik: 3 fuckupy w 30 sekund!"

Wczoraj przez cały dzień GoldenLine rozsyłał mailing, w którym chwalił się jakie to fenomenalne zmiany wprowadził w profilach pracodawców. Niestety, dla niektórych pracodawców (np. dla Uniwersytetu Śląskiego) coś im kapkę nie wyszło! :>