Allegro od lat dysponuje wyszukiwarką kontekstową, która poniżej większości stron wyświetla wyniki wyszukiwania "zbliżone" do przedmiotu, listy wyników itp., które użytkownik aktualnie ogląda. "Zbliżone", bo już wielokrotnie temat trafności tej wyszukiwarki był obśmiany w Internecie.
Ponieważ to wyszukiwarka kontekstowa, więc do frazy wyszukiwania bierze przede wszystkim treść aktualnej aukcji. Jeśli więc dana aukcja jest już zakończona (lub przeniesiona do archiwum) to wyszukiwarka kontekstowa podpowie nam zbliżone aukcje, które być może nas zainteresują.
No, dobrze. A co stanie się, jeśli wyświetlimy stronę aukcji dopiero co przed sekundą wystawionej (bo przez skrajną i znaną od lat mulastość Allegro od wystawienia przedmiotu do jego ukazania się w serwisie może minąć nawet godzina)? Ano, wówczas wyszukiwarka kontekstowa zgłupieje i podpowie nam, że być może chcemy kupić... przedmiot?