Programy lojalnościowe zarabiają na wielkich sieciach, które wydają swoim naiwnym klientom punkty. Ponieważ jednak są to grosze, trzeba zrobić coś, żeby zarobić jeszcze więcej. Ale, co?
I tu uśmiecha się stary mechanizm:
- klient płaci dziś,
- sieć wydaje mu punkty lojalnościowe dziś,
- Payback kroi gorsze prowizji od transkacji dziś,
- Payback wydaje naiwnemu klientowi punkty lub nagrodę za... 4-5 miesięcy!
W skrajnym przypadku, pieniądze pobrane od sieci handlowej w zamian za punkty lojalnościowe, są obracane przez Payback nawet przez 100-120 dni, zanim zostaną wydane na nagrodę, którą za owe punkty zamówił użytkowni programu.
No, i jeszcze oczywiście absurdalna różnica w cenie. Dostajesz 1 punkt za 1 wydaną złotówkę, a młynek do kawy, w sklepie dostępny za 200 zł, kosztuje w Payback 5000 punktów. Czyli płacisz za niego... 5000 zł. Ale to zupełnie inna historia.
Czytaj dalej... "Mechanizm oszustwa Payback"