Przeskocz do treści

Uchwycone "w przerwie meczu" między jednym filmem a drugim! :)

Oto efekty, gdy reklamodawca na siłę chce zrobić reklamę w ojczystym języku odbiorców, ale jednocześnie woli zaoszczędzić na tłumaczu i użyć Google Translate!

Próba otwarcia dwóch zamówień klienta jednocześnie (w dwóch różnych zakładkach przeglądarki) kończy się tym, że ów klient dostaje w twarz drzwiami z napisem "500 Internal Server Error":

Mimo wszystko warto byłoby obsłużyć to trochę bardziej profesjonalnie, prawda?

Reklamy kontekstowe w Allegro jak zwykle rozkładają na łopatki!

Czy jest coś, czego nie rozumiem? Po kliknięciu "Detale" zostanie mi przedstawiona oferta skorzystania z wehikułu czasu? Czy może to dotyczy już następnego długiego weekendu majowego?

Debilo-pismaki z Onetu znowu błysnęli ignorancją. Proponują wykonanie testu powtórkowego z fizyki:

Ile pamiętasz z fizyki? Większość odpada na szóstym pytaniu

W którym można znaleźć takie kwiatki, że japa otwiera się co najmniej do kolan.

Czytaj dalej... "Onetowa powtórka z fizyki"

Po dziewięciu latach myślenia, matoły w Payback wymyśliły, że skoro cały świat używa do logowania haseł, to być może logowanie się przy pomocy kodu pocztowego i daty urodzenia, zamiast hasła, jest kapkę niebezpieczne. I postanowili to zmienić. Roku brakło im do dekady.

Każdy, nawet mało ogarnięty użytkownik komputerów i mobilek w lot ogarnie to samo. Że tzw. "zabezpieczenie" konta przy pomocy numeru karty, daty urodzenia i kodu pocztowego -- danych, których wyłowienie z sieci w dzisiejszych czasach jest banalnie proste -- to zły pomysł. Okazuje się jednak, że twórców Payback ktoś chyba regularnie bije młotkiem po głowie, bo w ich dziurawych, pozbawionych mózgu czaszkach powstała idea jeszcze większej spierdolizny.

Otóż, sposób przejścia od logowania się kodem pocztowym i datą urodzenia do logowania się hasłem zaprojektowano w tak skretyniały sposób, że nawet ćwierćinteligentny kibol jest w stanie przejąć dowolne konto Payback w trzydzieści sekund.

Czytaj dalej... "Spierdolizny Payback ciąg dalszy…"

Ludzie! Otwierajcie szampana! Nadchodzi wielka feta! Po dziewięciu latach krytyki wioskowi szamani Payback spalili wreszcie wystarczającą ilość zioła i nareszcie doszli do wniosku, że logowanie przy pomocy daty urodzenia i kodu pocztowego jest złym pomysłem...

Przez dziewięć lat możliwe było logowanie do konta przy pomocy: numer karty, kodu pocztowego i daty urodzenia. Czyli danych, na których zdobycie juniorowi socjotechniki wystarczy pół godziny, a profesjonalista robi to w pięć minut.