Największe fuckupy w polskim IT!
Kiepski newsletter (zawierający wyłącznie grafikę) to prawie gwarantowane oznaczenie przez Gmail jako spam.
Jeśli dodać do tego wysyłkę tego newslettera przez kiepski system mailingowy to możemy dostać w komplecie oznaczenie jako... phishing!
Pamiętaj, Jasiu, tanie jest droższe od drogiego!
Wszyscy kochamy automatyczne tłumaczenia tekstów:
Ale goście z Solvusoft przeszli chyba samych siebie! :>
Kiedyś było "podążaj za białym królikiem". W NapiProjekt zdaje się, że jest...
"podążaj za czarnym prostokątem"! :>
Wszyscy kochamy takie rzeczowe komunikaty w produktach firmy Microsoft:
A tu najpiękniejsze jest to, że pojawiał się on... w momencie próby zapisu pliku! :>
U każdego operatora płatności internetowych (i w Przelewy24) po skończonym procesie płatności następuje przekierowanie z powrotem do sklepu, z którego płatność została zainicjowana -- zwykle do strony w sklepie z podziękowaniem dla klienta za dokonanie zamówienia i opłacenie go. Adres "powrotny" jest -- z oczywistych względów -- definiowany przez sklep, a nie przez Przelewy24.
Przelewy24 są jednak tak bardzo lame, że nie weryfikują w żaden sposób tego, co ich partnerzy wprowadzają w ustawieniach. Możliwe jest więc podanie URLa nieprawidłowego, nie działającego lub w ogóle do bani.
Kupiłem dziś na Allegro książkę do nauki podstaw programowania oraz akumulatory AA i AAA. Chwilę po sfinalizowaniu transakcji Allegro zaczęło wyświetlać na wszystkich stronach oferty rekomendowane:
Umarłem w butach! System rekomendacji rozwalił mnie dziś na łopatki! :>