Przeskocz do treści

1

Potrzebowałem rozwiązania do rozpoznawania mowy z plików .mp3 nagranych wcześniej. To ważne -- nie mówię tu bowiem o dyktowaniu na bieżąco (do czego w zupełności wystarczy telefon z Androidem i klawiaturą Google).

Przejrzałem klika rozwiązań on-line i off-line i zdecydowałem się na polskie rozwiązanie -- Skrybot. To była największa porażka, jeśli chodzi o temat.

Jeżeli szukasz rozwiązania do takiego właśnie celu -- konwersji plików .mp3 do .txt -- to naszego rodzimego rozwiązania powinieneś unikać, jak ognia! Jego zakup będzie bowiem oznaczał tylko frustrację, zmarnowany czas i pieniądze wyrzucone w błoto!

Czytaj dalej... "Skrybot? Unikaj jak ognia!"

Oto piękny przykład na to, jakie są efekty zatrudniania programistów-studentów i płacenia im mniej niż kasjerce w Lidlu.

I przy okazji -- dramatu z aplikacją Medicover ciąg dalszy...

Do jakiegoś poziomu ignorancji trzeba spaść, żeby zaprogramować w produkcyjnej wersji aplikacji wyświetlanie surowego komunikatu JSON zwróconego z serwera? Zamiast zamaskować go słynnym "Something went wrong, sorry!"?