Właściciele węgierskiej restauracji postanowili zaoszczędzić nieco na kosztach tłumaczenia i zamiast tłumacza zatrudnić Google Translate. I co wyszło?
Ano... gulasz! :>
Ja tam lubię słodkie, więc... Naleśnik napełnił się czekoladą z drewna kasztanowego z opatrunkiem kupił moje serce, choć Home-mage ogórek dodano zaczyn też jest niezły. Napięcie rośnie zaś, gdy docieramy do sekcji "Wyśmienite jedzenia", bo tam naszym oczom ukazuje się m.in. Kałamarnica obchodzi dookoła Orły na sposób, z odłamkami.
Oczywiście absolutnym i niekwestionowanym liderem pozostaje... Przekrzywiać jądra i wspinać się na na mięso duszone z jarzynami z jeb.
Więcej perełek dalej...
Źródło: Nie czytasz -- nie idę z tobą do łóżka! (Facebook)