Kiedy trzy i pół roku temu Payback wystartował w Polsce i wprowadził "rewolucyjną" metodę logowania się przy pomocy:
- numeru karty,
- daty urodzenia
- i kodu pocztowego
zupełnie ignorując istniejącą w IT od 40+ lat potrzebę istnienia hasła, zadrżeliśmy.
Było to wywrócenie do góry nogami fundamentalnych zasad bezpieczeństwa i jawna kpina z użytkowników. Mimo wszystko byliśmy wówczas jednak przekonani, że gorzej już być nie może.
Okazało się, że może. Zaś kretynizm twórców polskiego Paybacka nie zna granic.
Czytaj dalej... "Kolejny gigantyczny fuckup Payback"