Przeskocz do treści

Komunikacja XXI wieku w ePUAP2

Czy wymagam od życia wiele? Po prostu chciałem załatwić sprawę przez Internet. Chciałem wysłać pismo do jednego z urzędów i załączyć do niego załącznik.

Poległem na tym zupełnie! Okazało się, że:

  • kretyn projektujący dodawanie załączników zaprojektował to na dziewięć kroków i trzy różne okna dialogowe (dodanie jednego pliku -- sześćdziesiąt sekund!),
  • do dodawania załączników służą dwa różne klawisze, a nikt nie wie, czym one się różnią,
  • rozwiązanie to nie działa (nie zawsze działa).

Postanowiłem zgłosić problem do service desku ePUAP2. I tu poległem ponownie.

Strzały znikąd

Pierwszy strzał nastąpił już na dzień dobry. Musiałem mocno skrócić oryginalny opis problemu, bo cwaniaki w ePUAP2 ograniczyły długość pojedynczej wiadomości do 1000 znaków.

Skróciłem. Wysłałem. Odczekałem na odpowiedź. Drugi strzał!

Po pierwsze, sposób formatowania wiadomości jest obrzydliwy. Debile, którzy to zaprojektowali, wpadli na pomysł, że będzie fajnie, jeśli pogrubi się i podkreśli tytuły pól wraz z odstępem:

(mimo, że pogrubia się wartość w polu a nie jego tytuł / nazwę)

Po drugie, treść odpowiedzi (cytowana tutaj) to ordynarny copy-paste z manuala dla operatorów service desku, w którym nawet nie usunięto treści, które w ogóle nie mają związku ze zgłoszeniem.

Po trzecie, sama treść:

  1. Piszesz wiadomość będąc zalogowanym, ale formularz kontaktowy nie przekazuje danych takich jak Twój ID. Operator service desku musi o to dopytać (dwa dni oczekiwania) a Ty musisz mu to przekazać w kolejnej wiadomości (kolejne dwa dni).
  2. Pytanie o wersję przeglądarki i systemu operacyjnego? Tego również formularz kontaktowy nie przekazuje razem z treścią zgłoszenia?
  3. Prośba o załączenie zrzutek ekranu mimo, że je załączyłem -- ordynarny copy-paste.

I teraz najlepsze!

Czytam tę wiadomość od ePUAP2, oglądam z każdej strony i czegoś mi tu brakuje. No, tak... linka do strony WWW, gdzie mógłbym kontynuować wątek. Bo nie mogę!

Nie ma czegoś takiego jak skrzynka korespondencyjna systemu ePUAP. Nie ma możliwości dopisania czegokolwiek do toczącego się wątku, udzielenia jakichś informacji uzupełniających.

Jeśli chcesz odpowiedzieć na pytanie operatora lub uzupełnić informacje, to robisz tak:

  1. Logujesz się do ePUAP2 i przechodzisz do zwykłego formularza kontaktowego.
  2. Piszesz nową wiadomość, wklejając na jej początku identyfikator oryginalnej wiadomości.
  3. Nowa wiadomość trafia do ePUAP2, system nadaje jej nowy identyfikator.
  4. Operator ePUAP2 ręcznie spina nową wiadomość jako odpowiedź do starej.
  5. Ten sam operator, również ręcznie usuwa nową wiadomość (bo jest już niepotrzebna) i udziela odpowiedzi w starym wątku.

To jakiś koszmar chyba. Tak ma wyglądać nowoczesna, elektroniczna obsługa petentów w Polsce informatycznej XXI wieku?

Zostaw komentarz